Kochany Przybyszu

Jeśli chcesz zamieszkać w Mojej Małej Przystani z napisem Maniki
Zapraszam.
Mogę dać Tobie Chatkę nad brzegiem Morza, albo w głębi lądu…
Mam tu w tym wirtualnym świecie Małą Amerykę
i tam czeka na Ciebie Apartament…
Zamieszkaj u mnie…

Maniki : )

czwartek, 9 lutego 2017

Czuję się jak w domu

Maniki weszła do swej Chatki. Było cieplutko. Darek zadbał o to by ogień w kominku dawał jasne światło padające na salon. Nie potrzeba było zapalać świateł, dzięki temu poblaskowi z kominka w salonie panowała miła, przyjazna atmosfera.
- Hey
- No hey
- Coli? - zapytał uśmiechając się z lekka
Maniki przecząco pokiwała głową
- Herbaty z cytrynką
- O! Jest poprawa! Czujesz się lepiej?
- Chyba tak...
- Tylko chyba?
- No lepiej
Darek wziął ją za rękę, poszli do kuchni.
- Siadaj - Darek wskazał ręką blat
- Nie wskoczę, nie dam rady
Darek podstawił krzesło
Maniki wspięła się, usiadła na blacie
Darek wyjął produkty ze spiżarni
Zaczął kroić paprykę
Maniki sięgnęła po słupek czerwonej
- Nie podjadaj
- Ale tylko kawałeczek
Darek kroił mięso w kostkę
Po chwili w kuchni rozchodziły się kuszące zapachy
Maniki zeskoczyła blatu, przyszykowała nakrycia, udekorowała stół
Darek zapalił świeczki
- Podano do stołu - gestem zaprosił Maniki by zajęła miejsce przy stole
Kolacja przy świecach... Zapowiadał się cudowny wieczór
Z głośników sączyła się Muzyka

Darek zajął miejsce na dywanie przed kominkiem. Maniki chwilę go obserwowała. Płomienie padały na jego twarz.
- Chodź tu do mnie
Maniki uśmiechnęła się.
- Ja na niego jeszcze czekam, ale z każdym dniem coraz mniej.
- Rozumiem, chodź tu na dywan, tu lepiej słychać
Maniki położyła się na dywanie. Zamknęła oczy... Muzyka rozchodziła się równomiernie po salonie...
I wtedy poczuła jego zapach. Otworzyła oczy i spojrzała na Darka.
- Co?
- Ten zapach, taki znajomy
- Jaki zapach?
- Mówiłam Ci o nim przed wyjazdem, pamiętasz? Znów go poczułam. Czuję się jak w domu...
- Cieszę się
- Wiesz... Myślałam, że nikomu nie pozwolę rządzić w mojej kuchni...
- yhm...
- Rafałowi pozwoliłam - uśmiechnęła się na wspomnienie tego jak Rafał u niej gotował
- Jak to jest? Kiedy kobieta czuje się jak Królowa? Bo tak się przy nim czujesz, prawda?
- Rafał potrafi zaczarować. Nawet ma fotę z podpisem Harry Potter z różdżką, a ja dodałam, że wyczarował sobie to co chciał...
- O? Miłość?
- Ja się zakochałam... Mówi o planach... Ale...
Darek przyłożył palec do jej ust
- Nie zapeszaj, powiesz jak zniknie to Ale, dobrze?
- Dobrze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję pięknie

Miłego dnia :)

Maniki