Kochany Przybyszu

Jeśli chcesz zamieszkać w Mojej Małej Przystani z napisem Maniki
Zapraszam.
Mogę dać Tobie Chatkę nad brzegiem Morza, albo w głębi lądu…
Mam tu w tym wirtualnym świecie Małą Amerykę
i tam czeka na Ciebie Apartament…
Zamieszkaj u mnie…

Maniki : )

czwartek, 2 lutego 2017

Tak było kiedyś

- Dareeek
- Oj Małpo Moja co się dzieje?
- Relaksu please
- Siadaj
- Dzisiaj poproszę inny Zestaw Ratunkowy, nazwijmy go numer dwa
- Kawa?
- Coca Cola, Muza i TY
- Opowiadaj
Darek postawił na stoliku szklaneczki i litrową Coca Colę
- Coś czuję, że będzie mało tej Coca Coli na dziś
- Coś wymyślę, a teraz opowiadaj, czuję, że musisz się wygadać
- Wszystko się zaczęło od niewinnych na pozór rozmów.  Padły słowa:
Ja Ci udowodnię, że On nie jest Ci wierny i prześpię się z nim. Byłam wściekła, nie na niego, na nią, bo jak laska nogi rozkłada to facet bierze, taka jest męska natura.
- O nie każdy taki jest!
- Ale tych wiernych, uczciwych i takich, którzy zdają sobie sprawę z tego jak zdrada rani - ze święcą szukać
- Nie jest z nami mężczyznami aż tak źle
Maniki rzuciła Darkowi wymowne spojrzenie
- No i co? Zdradził Cię?
- Życzliwi mi donieśli, że zrobił to z nią, ale są dwie wersje: to było zanim do mnie dotarł, a druga zrobili to tam, a ja byłam tuż obok, rozumiesz? Za chwilę mnie tulił, chwilę po... Popłakałam się tam...
- O Matko i Córko!
- No! Życie kochany. Wszyscy wiedzą, że jesteśmy razem. Na spotkaniu cała ekipa w pewnym momencie skandowała: Gorzko gorzko
- Jak na weselu jakimś
- Noooo ho ho ho, a my się całowaliśmy. Pierwszy raz w życiu byłam w takiej sytuacji. Przecież nie miałam wesela.
- Fajne uczucie 
- Ech.. daj mi jeszcze Coli
Darek nalał kolejną szklaneczkę
- I co? Wyrzuciłaś go ze swego życia?
- Jeszcze nie
- Ale to zabrzmiało, jeszcze nie
- Teraz postanowiłam dać mu szansę, ale jak się to powtórzy, jak zaobserwuję, że nie jest mi wierny...
Oczy jej wydrapię
- Jej?
- No jej! Bo to Baby są Wredne! Mówię Ci jak Baba daje to Facet bierze
- A co On na to?
- Rozmawialiśmy, potem napisał mi smisa: "Zakochałem się i mam nadzieję że nie wierzysz w to co mówią"
Zapytałam co masz konkretnie na myśli? W CO nie powinnam wierzyć?
Powiedziałam, napisałam mu: Powiedz prawdę, a On mi: Dobranoc
Chciałam to usłyszeć z jego ust, chciałam mu wybaczyć, ale nie powiedział tych słów na jakie czekałam.
Dziś rano rozmawialiśmy. Zapytałam w co mam nie wierzyć. Powiedział, że w to co mi o nim mówią. A ja zaczęłam wymieniać co mi o nim mówili, nie dokończyłam wymieniać, a On się rozłączył. Potem znów rozmawialiśmy, powiedziałam, że nie chcę do tego wracać i nawet jak to to się stało, ważne, żeby więcej się nie powtórzyło. Mam nadzieję, że zrozumiał.
- Nie do każdego dociera za pierwszym razem
- On był na tyle bezczelny, że jak był u mnie to zadzwonił do niej i zapytał ją: Jak dojechałaś? Bo Ona wyszła wcześniej ze spotkania.... Brak mi słów...
- Trudna sytuacja
- Nim do mnie przyjechał miał przesiadkę w Katowicach, pytał czy daleko od dworca jest Spodek
A co? Z Eweliną się tam umówiłeś? - zapytałam. Co Ty masz z tą Eweliną? - zareagował - Chciałem sobie zrobić zdjęcie przed Spodkiem - powiedział. Jak miał jechać chciałam go odprowadzić do autobusu, którym dotrze do Katowic, by sobie mógł zrobić to zdjęcie przed Spodkiem, by jechał sam. Ale mnie całował i mówił, że chce żebym go odwiozła do Katowic i wsadziła do busa do Warszawy. Zapytałam, czy jest pewny, żeby go do Katowic odstawiła. Powiedział, że jest pewny. Pojechałam z nim.Zapakowałam go do busa i odeszłam jeszcze przed planowanym odjazdem jakby chciał sobie to zdjęcie zrobić, rozumiesz?
- Rozumiem
- Darek jestem za stara na to, żeby się z kimś męczyć. Byłam sama 10 lat, nie chciałam nikogo. Marzyłam o kimś takim jak On, myślałam, że nigdy w życiu kogoś takiego nie poznam, a wtedy pojawił się Rafał.
- Wiem jak to było kiedyś
- No, no wiesz
- Wiem kochana
- ymmm przytul
- Masz Faceta
- Tak, Mam Rafała, Mojego Króla
- Awansowałaś na Królową
Maniki spojrzała na Darka
- Ale Przemo nadal mówi do mnie Królewna jak mnie z łóżka rano wyciąga
- W Przystani
- yhm...
Darek poszedł do sypialni
- Darek co tam robisz?
- Poczekaj chwilkę
Darek postawił na stole ramkę a w niej zdjęcie Maniki
- Tak było kiedyś - powiedział
- yhm... tak było
- Mówiłaś, że jesteś cierpliwa, że poczekasz, a potrafisz tak długo czekać, że tak wygląda Twój niedoszły mąż.
- Tak, to prawda, wolałam czekać na kogoś odpowiedniego, nie chciałam nikogo przez lata
Patrzyła na zdjęcie w ramce



- Teraz mówisz, że Rafał jest Twoim Facetem, ale nie wymienię zdjęcia, zrobię to jak będziesz na stówę pewna, że będziecie razem na zawsze, OK?
- OK
- Maniki
- Tak?
- Chyba wolałem opcję, jak nie miałaś Faceta...
Darek wstał i włożył płytę do odtwarzacza. Rozbrzmiała Muza.
- I can`t... live... With or without you
Darek podał rękę Maniki. Wstała. Tańczyli. Płakała. Mocno ją przytulał

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję pięknie

Miłego dnia :)

Maniki