Kochany Przybyszu

Jeśli chcesz zamieszkać w Mojej Małej Przystani z napisem Maniki
Zapraszam.
Mogę dać Tobie Chatkę nad brzegiem Morza, albo w głębi lądu…
Mam tu w tym wirtualnym świecie Małą Amerykę
i tam czeka na Ciebie Apartament…
Zamieszkaj u mnie…

Maniki : )

niedziela, 30 sierpnia 2015

Ognisko

Maniki była już gotowa do wyjścia
- Idziemy? Czy jeszcze coś?
- Mam już wszystko
- Szczęściara
Maniki się uśmiechnęła
Michael chwycił ją pod rękę
Szli plażą w stronę Wielkiej Sali
- Pożegnalne Ognisko?
- Sezon się jeszcze nie kończy, to jedynie zakończenie Wakacji
Słońce miało się ku zachodowi
Niebo zapłonęło milionem barw
- A przemówienie?
- Michał właśnie chciałam Cię prosić o parę słów
- Ja? Ale...
- Ty, Bogdan rozpali ognisko
- Ach tak...

Przed Wielką Salą zgromadzili się Mieszkańcy Małej Przystani z napisem Maniki
Mieszkańcy Małej Ameryki i zaproszeni goście
Maniki na chwilkę podeszła do Bogdana
pokiwał potakująco głową

Michał zabrał głos

Zebraliśmy się tutaj dzisiaj
aby zakończyć sezon Wakacyjny w Przystani
Każdy z nas zapamięta miłe chwile spędzone
a Małej Przystani z napisem Maniki
oby wspomnienia towarzyszyły nam jak najdłużej
Bogdanie proszę abyś rozpalił ogień

Bogdan podszedł do przygotowanego ogniska
zapalił zapałkę
- Miłego wieczoru przy tym symbolicznym Ognisku - podłożył ogień pod stos
Rozległy się brawa

- A teraz chwyćmy się za ręce i każdy kolejno niech wypowiada swoje imię...

Marcin włączył Muzykę

Zgromadzeni kręcili się wokół Ogniska

- Kochani, żeby było nieco zabawniej mam dla Was propozycję
Każda z Pań ma do dyspozycji szminkę
i nam na twarzy wymaluje jakiś znak
A potem będziemy odgadywać co owy symbol oznacza
- Czy mogę narysować kilka? - zapytała Maniki
- Ależ oczywiście! Możesz kilku Panów obdarzyć znakami
- Jednego! - zawołał ktoś ze zgromadzonych
- Ale Pań jest trochę mniej niż nas! - tłumaczył Marcin

Maniki uśmiechała się zmierzając w stronę Darka
- Kim chcesz być Dareczku dzisiaj?
- Mogę być pogodynkiem
- Ha ha ha ja Ci błyskawicę narysuję!
Darek nadstawił czoło
- Był już taki jeden co miał na czole błyskawicę!
- Mów mi Harry - Darek puścił oko
Maniki na prawym policzku Darka wymalowała błyskawicę zakończoną strzałką
- Ale co? Tutaj?
- Dawaj drugi policzek
Darek obrócił się drugą stroną
Maniki wymalowała serduszko
- A czółko? - zapytał Marcin - Może Słoneczko?
Maniki przecząco pokręciła głową
i pomalowanymi na czerwono ustami zostawiła ślad po pocałunku
- Aaaa i kto teraz zgadnie kim jestem?
- Ktoś z pewnością

Maniki podbiegła do Sławka
- Kim chcesz być dzisiaj?
- Tym kim zawsze dla Ciebie - odparł z uśmiechem
- Hmmm jesteś Niezwykłym Tancerzem, Ciepłym Misiem, ale i kucharzem troszkę
- To kucharzem dziś
- OK
Maniki namalowała znak na policzku Sławka

Bogdan stał przy samym Ognisku gdy do niego podeszła
- Jesteś Wielką Księgą, skarbnicą wiedzy, mądrością dla mnie
- Mądrość jak Sowa do namalowania?
- Księga zdecydowanie
Maniki namalowała otwartą księgę na policzku Bogdana
- Otwarta księga? - zapytała Basia
- Nieprzeczytana
Wzrok Bogdana spotkał się ze wzrokiem Maniki
- Pełna tajemnic - dodała

Małgosia na twarzy Robbiego namalowała język i flagę
- O tak Małgosiu! Robbie jest od języków obcych
- Żadna tajemnica

Na twarzy Marcina Marta namalowała płytę
- No tak! M jak Muza

Ewelina na twarzy Piotra namalowała mikrofon
- Bo On się z mikrofonem urodził
- Urodzony Radiowiec - dodała Maniki

Na podium kolejno wchodzili Panowie
a widownia odgadywała co symbolizują znaki

Jedynie Darek miał aż trzy oznaczenia
- Co to oznacza?
- Która z Pań to namalowała?
- Maniki
- Chodź tu do nas Maniki
- Przecież to proste:
Darek powiedział, że chce być pogodynkiem
no to napisałam tu zdanie
Darek pokazał prawy, potem lewy policzek, aż w końcu stanął prosto
- Ja tu widzę burzliwą miłość! - ktoś krzyknął
- Proszę bardzo, już tłumaczę:
Usta bo mówi, serduszko - o ukochanej, błyskawica - pogodzie
Maniki się śmiała
- Mówi o ukochanej pogodzie, można i tak - zaakceptował wyjaśnienie Marcin

Ukochana na twarzy Przemka narysowała serce przebite strzałą
- Bo to moja największa miłość - wyjaśniła

Znów rozbrzmiała Muzyka
Zgromadzeni tańczyli na plaży...
Do białego rana...