Maniki wzięła głęboki haust powietrza. Wypuściła je powoli. Kolejny haust...
- Nareszcie tu jestem - pomyślała. Kochała swoją Przystań, Małe ale własne miejsce, w którym życie toczyło się tak jak każdy tego pragnie. Owszem dla każdej osoby oznacza to coś innego. To dobrze, bo nudno byłoby żyć gdyby wszyscy mieli takie same potrzeby. Tu czuła się "U siebie".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję pięknie
Miłego dnia :)
Maniki