Maniki słuchała swej ostatnio ulubionej piosenki
Zamknęła oczy...
Darek nagle wyłączył Radio i coś zaczął mówić
Maniki otworzyła oczy
- Grrrrr UDUSZĘ DZIADA! - wrzasnęła - Ciebie Darku - podeszła do niego i już zaciskała dłonie na jego szyi, gdy nagle znalazła się w powietrzu - Darek uniósł ją w górę
- Chciałem Cię uchronić
- Przed czym?
- Chciałem by było Ci cieplej - Maniki uspokoiła się momentalnie, przytuliła się
Darek nosił ją po Chatce
- Myślisz, że nie jest dobrze, że on tak na mnie działa?
- On? - zapytał zdumiony
- Utwór. Dziś przed piątą rano się obudziłam jak tylko go usłyszałam
- Uzależniłaś się od relaksu przy tym utworze
- Chyba tak, ale wiesz co? Dobrze mi z tym...
- Taaa
Darek zbliżał się do kanapy
- Jeszcze chwilkę - poprosiła
Darek uśmiechnął się, nosił ją wciąż...
Kochany Przybyszu
Jeśli chcesz zamieszkać w Mojej Małej Przystani z napisem Maniki
Zapraszam.
Mogę dać Tobie Chatkę nad brzegiem Morza, albo w głębi lądu…
Mam tu w tym wirtualnym świecie Małą Amerykę
i tam czeka na Ciebie Apartament…
Zamieszkaj u mnie…
Maniki : )
Jeśli chcesz zamieszkać w Mojej Małej Przystani z napisem Maniki
Zapraszam.
Mogę dać Tobie Chatkę nad brzegiem Morza, albo w głębi lądu…
Mam tu w tym wirtualnym świecie Małą Amerykę
i tam czeka na Ciebie Apartament…
Zamieszkaj u mnie…
Maniki : )
Witaj Maniki. Ja ci mówię i ostrzegam, że w końcu pójdziesz siedzieć za to duszenie:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTeż bym go udusiła ;)
OdpowiedzUsuń