Kochany Przybyszu

Jeśli chcesz zamieszkać w Mojej Małej Przystani z napisem Maniki
Zapraszam.
Mogę dać Tobie Chatkę nad brzegiem Morza, albo w głębi lądu…
Mam tu w tym wirtualnym świecie Małą Amerykę
i tam czeka na Ciebie Apartament…
Zamieszkaj u mnie…

Maniki : )

poniedziałek, 14 grudnia 2015

Chciałem przybliżyć Święta

Maniki biegła plażą
Zaczynała się czuć coraz gorzej...
Musiała zahaczyć o czyjąś Chatkę
bo czuła, że zwariuje
Przecież rano jak zawsze zjadła śniadanie,
a w pracy piła tylko kawę
i zaczęło się z nią dziać coś dziwnego,
była pobudzona
jak wróciła do domu rozrywała ją energia,
a nagle około 22.30 nagle opadła z sił,
wcześniej nie potrafiła nic przełknąć...
Źle się czuła, zaczęły drżeć jej mięśnie nóg, potem rąk,
zaczęła odczuwać ból brzucha, miała uczucie, że będzie zwracać...
a przecież od rana nic nie jadła
Pojawił się ból oczu, podeszła do lustra
i zaczęła się przyglądać źrenicom
- Powiększone? - zdziwiła się - przecież w pracy piłam tylko kawę... nic więcej... Straszne...
Czyżby było coś w tej kawie? Albo mleku? Przecież to nierealne... A jednak...
z minuty na minutę czuła się coraz gorzej
Zapragnęła schronić się w czyichś ramionach...
Pojawiły się palpitacje serca...
Postanowiła się uspokoić
zjadła kanapki, które przygotowała dla niej Kasia...

Kiedy biegła plażą dostrzegła światło w sypialni Darka
Wbiegła po schodkach
i od razu poszła do kuchni
- Darek masz ochotę na herbatę? Właśnie wstawiłam wodę
- Cześć Maniki, w sypialni jestem
- No wiem, widziałam światło
- Pomożesz mi? Potrzymaj
- A co ty robisz? - zajrzała do sypialni
Darek na choinkowe drzewko wieszał lampki
Spojrzał w jej stronę, uśmiechnął się
- Chciałem przybliżyć Święta
- Ja jeszcze Choinki u siebie nie mam
- A byłaś w Chatce dzisiaj?
- Jeszcze nie - zamyśliła się - chcesz powiedzieć, że mam?
- Ty to powiedziałaś
- Ale herbaty się napijesz?
Darek objął ją...
- Och tego właśnie potrzebowałam...

1 komentarz:

  1. Jest taki zmierzch
    wśród grudniowych, szarych dni,
    kiedy w noc gwiazdka lśni.
    Wigilii czas każe nam u stołu stać,
    łamać opłatek, razem trwać.
    A kiedy już ta pierwsza z gwiazd
    zaświeci nam spoza chmur,
    dzieje się cud co w każdym z nas
    umie zburzyć jego własny mur.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję pięknie

Miłego dnia :)

Maniki